Kolejne odkrycia na temat historii cmentarza komunalnego w Słubicach - Powiat Słubicki

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

29 stycznia w siedzibie Centrum Pamięci i Dokumentacji Ofiar Przemocy Politycznej we Frankfurcie nad Odrą odbyło się coroczne ogólne zgromadzenie członków Towarzystwa Historycznego. Przy tej okazji zostały zaprezentowane niesamowite odkrycia na temat przedwojennej historii cmentarza komunalnego w Słubicach. Znamy m.in. kwaterę, w której spoczął projekt dawnej wieży Kleista!

W związku z przygotowaniami do przeprowadzki Archiwum Miejskiego we Frankfurcie nad Odrą przeniesiono też zebrania Towarzystwa z dotychczasowego budynku archiwum przy Collegienstraße 8 do pobliskiego budynku dawnego więzienia politycznego przy Collegienstraße 10.

Wtorkowe spotkanie rozpoczęto minutą ciszy dla zmarłego honorowego członka Towarzystwa Historycznego dr. Klausa Eichlera (1929-2019), który specjalizował się w historii medycyny we Frankfurcie nad Odrą i w przedwojennych Słubicach. Biografia Eichlera znajduje się obecnie w Archiwum Ludzkich Losów na parterze biblioteki Collegium Polonicum przy ul. Kościuszki (był bowiem również aktywnym członkiem stowarzyszenia My Life – opowiedziana historia życia).

Wykład Eckarda Reißa o rejestrze pochowanych na cmentarzu

Kolejnym punktem zebrania była prezentacja frankfurckiego regionalisty Eckarda Reißa o osobach pochowanych dawniej pod kamiennym murem, biegnącym przez teren cmentarza komunalnego w Słubicach, znanego w latach 1814-1945 jako Dammvorstadt-Friedhof. Kilka lat temu powstała tu kwatera upamiętniająca przedwojennych mieszkańców okolicy a nieopodal również lapidarium odnalezionych tu i ówdzie kilkudziesięciu przedwojennych kamieni i tablic nagrobnych.

Przełom w badaniu dziejów słubickiej nekropolii przyniosło ustalenie, że w zasobach miejscowego archiwum do dzisiaj znajduje się rejestr pochowanych na cmentarzu w latach 1897-1935, obejmujący około 400 nazwisk! Są one wymienione alfabetycznie według pierwszych liter nazwiska, a następnie chronologicznie według daty pochówku.

I tak na przykład pierwszą stronę rejestru otwiera nazwisko Gustav Alisch, a z tego, co możemy wyczytać, został pochowany 1 października 1897 r. w sektorze V, rząd 16, kwatera 5. Pod tą samą literą widnieją jeszcze nazwiska, tj. np. Abraham, Albin, Altmann, Andres, Anlauf, Anton, Appelt, czy Arndt. Zachowane mapy pozwalają odtworzyć lokalizację poszczególnych grobów, po których dzisiaj nie został już żaden namacalny ślad.

Materialnym fragmentem przeszłości pozostają najwyżej tablice nagrobne, wydobywane co roku m.in. znad brzegów Odry przy okazji niskiego stanu rzeki. Jednak o dawnej historii przypomina też kamienny mur, jeszcze do lat 20. XX w. południowa granica miejskiego cmentarza. Niesamowite jest to, że udało się ustalić nazwiska wszystkich rodzin, którego swego czasu wykupiły kwatery po północnej stronie tego muru. A były to rodziny, które odcisnęły ogromne piętno na historii przedwojennych Słubic, znanych wtedy jako prawobrzeżne przedmieście Frankfurtu nad Odrą – Dammvorstadt.

Osoby pochowane pod kamiennym murem

I tak stojąc na wprost stworzonego społecznie lapidarium dawnych tablic nagrobnych widzimy długi mur liczący w sumie 39 przęsęł.

Przęsło nr 2 licząc od prawej, tj. zachodniej strony (od strony parku, a nie stadionu) znajdowała się kwatera rodzinna Harttungów, którzy w latach 1777-1945 r. na prawym brzegu Odry zarządzali najstarszym frankfurckim przedsiębiorstwem produkcyjnym, a były nim bielnik naturalnego, pszczelego wosku oraz fabryka wyrobów z tegoż wosku.

Przęsło nr 19 licząc od prawej to nazwisko Neumann, znane np. z obecnych do dzisiaj w Słubicach pokryw studziennek kanalizacyjnych z sygnaturą „Camin & Neumann”.

Przęsło nr 25 licząc od prawej to już rodzina Eichlerów, związana z budynkiem narożnym przy ul. Jedności Robotniczej 1. Dzisiaj to m.in. kantor i Pizzeria „Europa”, a wówczas to m.in. sklep z artykułami żelaznymi pod ówczesnym adresem Friedrichstraße 1. Przy tym przęśle można było pochować w sumie do 4 osób.

Największe odkrycie to przęsło nr 31 licząc od prawej, bo to kwatera czworga przedstawicieli rodziny Malcomeß z Crossener Straße, obecnie ul. 1 Maja w Słubicach, w tym Heinricha Malcomeßa (1836-1900), miejskiego radcy budowlanego, innymi słowy architekta miejskiego i projektanta słynnej wieży Kleista, wzniesionej w latach 1891-1892!

Heinrich Malcomeß przedstawił swoje pierwsze szkice obiektu, który pierwotnie miał być wysoki na 15 metrów. Wszyscy mieszkańcy mogli zapoznać się z rysunkami oglądając je w witrynie księgarni B. Waldmanna. Miejski radca budowlany Winter rozpoczął zbiórkę pieniędzy i rozbudował projekt do 21 metrów, zachowując styl historyzmu. Prace budowlane ruszyły 17 sierpnia 1891 r., a oficjalne otwarcie obiektu nastapiło w sobotę Zesłania Ducha Świętego 4 czerwca 1892 r. w obecności premiera rejencji frankfurckiej Jesco von Puttkamera i nadburmistrza Hermanna von Kemnitza. Pierwszego dnia było 200, a już następnego 300 gości!

Przęsło nr 33 licząc od prawej to kwatera Deckerów, dawnych właścicieli pałacyku przy Crossener Straße 19 (ul. 1 Maja 12), potem m.in. siedziba Pekao SA.

Przęsło nr 38 licząc od prawej to kwatera rodziny związanej z weterynarią koni. Handlem i leczeniem koni zajmowano się na placu Roßmarkt, znanym dzisiaj jako Plac Przyjaźni.

I wreszcie przęsło nr 39 licząc od prawej, gdzie wisi obecnie dwujęzyczna tablica pamiątkowa, to kwatera niejakiej Clary Goetze z domu Gutmann, wdowy po dyrektorze kolei. Kwatera została wykupiona 22 marca 1902 r., a jako adres właścicieli zapisano ulicę Briesener Straße 5.

Zmiany w Towarzystwie i Archiwum Miejskim

W zamkniętej części wtorkowego zebrania przyjęto sprawozdanie z działalności Zarządu i sprawozdanie finansowe za rok 2018 r., a także harmonogram comiesięcznych wykładów na rok 2019.

Wtorkowe zebranie członków Towarzystwa Historycznego było ostatnim, podczas którego Ralf-Rüdiger Targiel występował w podwójnej roli, czylu przewodniczącego stowarzyszenia, jak i dyrektora Archiwum Miejskiego we Frankfurcie nad Odrą. Z końcem miesiąca przechodzi bowiem na emeryturę, a na 1 lutego przewidziano oficjalną prezentację następcy na jego stanowisku.

Na 1 września przewiduje się zaś przeprowadzkę Archiwum Miejskiego do wciąż remontowanego budynku dawnej szkoły Bürgerschule przy ulicy Rosa-Luxemburg-Straße 43.

Kolejne coroczne ogólne zgromadzenie członków Towarzystwa Historycznego we Frankfurcie nad Odrą odbędzie się 28 stycznia 2020 r. o godz. 19 już w nowej siedzibie miejscowego Archiwum Miejskiego. Po wcześniejszym umówieniu możliwe jest tłumaczenie na język polski. Wstęp wolny!

Roland Semik

Społeczny opiekun zabytków powiatu słubickiego

Towarzystwo Historyczne we Frankfurcie nad Odrą

Udostępnij