Starosta słubicki „kupiony” za 2,5 tysiąca! - Powiat Słubicki

In order to personalize content, adjust and analyse ads, and provide safer experience, we use cookies. By using this website, you agree to the collection of information by us. The details can be found at: Privacy policy.
There is no translation available.

Tego jeszcze nie było! Już za kilka dni zobaczycie starostę Marcina Jabłońskiego w zupełnie nowej roli. Zamieni on bowiem swój garnitur na... fartuch sprzedawcy owoców i warzyw! Ale po kolei.


19 maja Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy w Słubicach zorganizował imprezę charytatywną pod nazwą „Piknik dobrych uczynków”. Dzięki pieniądzom zebranym do puszek i podczas licytacji, zostanie przeprowadzony remont w szkolnym internacie.
Zebrano ponad 21 tys. zł. Najwyższą kwotę - aż 2,5 tys. zł - osiągnęła licytacja, której przedmiotem był dzień ze starostą. Taką kwotę zaoferował Aleksander Jośko, który prowadzi stoisko warzywne w centrum Słubic. 
Jednak 5 czerwca, we wtorek, to nie pan Aleksander stanie za kasą, ale… starosta słubicki Marcin Jabłoński, który, zgodnie z umową, będzie do dyspozycji zwycięzcy licytacji i tego dnia rozpocznie pracę w warzywniaku "Pod wierzbami". 
Czy starosta sobie poradzi? Wiadomo, że praca sprzedawcy nie należy do lekkich. Tu trzeba coś zważyć, tam wydać resztę, uwijać się jak w ukropie, a przy tym się uśmiechać, doradzając klientom. Mamy jednak nadzieję, że będą oni zadowoleni - wszak cel jest szczytny.
Jeśli więc chcecie kupić kilka kilogramów świeżych ogórków, pomidorów lub innych warzyw u starosty, przyjdźcie 5 czerwca, od 11.00 do 18.00 do stoiska warzywnego Aleksandra Jośki, przy ul. Kościuszki, tuż przy Intermarche. 
W takiej roli starosty jeszcze nie widzieliście i raczej już nigdy nie zobaczycie. A więc... 5 czerwca bądźcie z nami!

Share