Pamiętacie datę 4 marca? Wtedy właśnie poinformowaliśmy o rozpoczęciu prac przy rozbudowie SOR-u przy słubickim szpitalu.
Pechowy traf jednak zrządził, że tego samego dnia ujawniono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce (i zarazem w powiecie słubickim), a potem - wiadomo - wszystko stanęło, a ruch zamarł także w sektorze budowlanym. Dziś, po ponad trzech miesiącach, mamy dobre wieści: normalność wraca również na plac budowy, gdzie dziś wznowiono prace! I mamy nadzieję, że tym razem nic ich nie zatrzyma.
A trzeba przyznać, że ich zakres robi wrażenie.
- Projekt zakłada całkowitą przebudowę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, z pełną infrastrukturą ratunkową - podkreśla starosta Leszek Bajon.
Nowy SOR będzie mógł się pochwalić najnowocześniejszymi technologiami i wyposażeniem, a także dwustanowiskowym podjazdem dla zespołów ratunkowych, który będzie spełniał wymagania Ministerstwa Zdrowia i Unii Europejskiej.
W ramach projektu, w okolicach ulicy Rzepińskiej, powstanie również nowoczesne i spełniające wszystkie rygorystyczne wymogi lądowisko dla śmigłowców ratunkowych wraz z drogą dojazdową.
Po modernizacji słubicki SOR będzie najnowocześniejszym tego typu oddziałem w regionie. Będzie też stanowić idealną bazę ratunkową dla sąsiadów z Niemiec, którzy na potrzeby swoich pacjentów będą mogli wykorzystywać zarówno zasoby szpitalne, jak i lądowisko.
Trzymamy kciuki za powodzenie prac!