Prawo jazdy, pozwolenie na budowę czy mapka geodezyjna - to, że takie rzeczy można załatwić w starostwie, wie chyba każdy. Ale chyba mało kto przypuszczał, że na terenie urzędu da się urządzić fantastyczną zabawę. - Dziś po raz drugi udowodniliśmy, że jest to absolutnie możliwe - mówił w sobotę starosta Leszek Bajon, który wraz z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie zaprosił rodziny zastępcze z całego powiatu oraz dzieci z "Naszej Chaty" na piknik z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego.
Czego tu nie było! Ogromne dmuchańce od kunowickiej "Uśmiechniętej planety", wata cukrowa, popcorn i przysmaki z grilla. Furorę robiły: piłkarzyki, cymbergaj, rzutki, konsola z grami, siłomierz czy wirtualne gogle. Nie mogło zabraknąć podziękowań dla członków rodzin zastępczych.
Raz jeszcze dziękujemy za to, co robicie na co dzień i za... sobotnią zabawę! Zapraszamy do fotogalerii, którą znajdziecie na naszym profilu na Facebooku.