Jak ożywić stare, szare mury, które aż proszą się o drugie życie?
Wie to Monika Stegeman, nauczycielka muzyki, plastyki i techniki w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Ośnie Lubuskim, która wraz z wolontariuszką Agnieszką Dulik namalowała na jednej ze ścian świetlicy prawdziwe dzieło sztuki.
Trwało to aż trzydzieści godzin, ale efekt końcowy naprawdę robi wrażenie!
Ogromny fresk przedstawia indyjskie mauzoleum Tadż Mahal, strzeżone przez dwa tygrysy.
- Chcieliśmy w ten sposób pokazać naszym podopiecznym, że zamiast pisać nieprzyzwoite wyrazy na ścianach, można na nich umieścić zupełnie coś innego. No i przy okazji nauczyć się czegoś o świecie - tłumaczy nam pani Monika.
Nauczycielka podkreśla, że to nie koniec. - Wkrótce bierzemy się za stare, zniszczone meble. Wystarczy trochę wysiłku i wyobraźni, by i one zyskały drugie życie - zapowiada.
Gratulujemy pomysłu! I już nie możemy doczekać się efektu!
A na zdjęciach, które znajdziecie na naszym profilu na Facebooku, możecie podziwiać arcydzieło zarówno podczas jego powstawania, jak i w całej okazałości. Brawo!